sobota, 31 marca 2012

Wyniki :)

Hej! Wyniki miały być już wczoraj, ale nie miałam internetu.. 


Więc tak do rozdania zgłosiło się 85 osób, dało to łącznie 202 głosy.

...losowanko...

 Zwyciężczynią jest: 


 Aknez z bloga http://aknezz.blogspot.com/!!! Gratuluję :) 
Zaraz napiszę do Ciebie maila. 
Jeśli Zwyciężczyni nie odpowie na maila przez tydzień losuję nowego zwycięzcę. 
Dziękuję wszystkim za zgłoszenie się do mojego skromnego rozdania.

***
Wczoraj minął rok od założenia bloga i od pierwszego, nieśmiałego posta. 
Cieszę się, że jestem z Wami, że ciągle Was przybywa, a wejścia na stronę rosną. 
Nie spodziewałam się, że tak zaangażuję się w blogowanie.
Dziękuję WAM moje czytelniczki, ponieważ jestem tu dla Was i dzięki Wam :).

 Możliwe, że będzie mnie teraz troszkę mniej na blogu, ponieważ matura, wiosna i chęć odpoczęcia zabierają mi mnóstwo czasu przez cały tydzień. Mam nadzieje, że po maturze wszystko wróci do normy i nadal będę mogła dzielić się z Wami moimi poczynaniami. 

Dziękuję Wam!!!
i pozdrawiam gorąco :) 

środa, 28 marca 2012

Vipera Cosmetics Foggy Top Coat 013


Dzięki portalowi www.urodaizdrowie.pl miałam/mam przyjemność testować preparat matujący
Vipera Cosmetics Foggy Top Coat 013




Słowo producenta: 
"FOGGY TOP COAT" - Matujący

,,Preparat nawierzchniowy w kilka sekund gasi błysk lakieru tonując jego kolor i nadając aksamitny efekt nasycenia

- Lakiery zyskują „drugie życie”, a wykonany nimi manikiur nowe, super modne matowe wykończenie
Dzięki jednemu preparatowi nasza kolekcja lakierów automatycznie się podwaja!
Top Coat utwardza zastosowany lakier i przedłuża jego trwałość, a aplikację ułatwia i przyśpiesza profesjonalny, szeroki pędzelek.

Do stosowania na każdy rodzaj kolorowego lakieru."

Mollon Icy Metal 20 klik, Czarny Safari klik z flejksami klik, Eveline 414 klik, Jumpy 173 klik


Moja opinia:
Dzięki tej małej buteleczce możemy szybko podwoić naszą lakierową kolekcję, ponieważ top odmieni każdy lakier :). Po aplikacji lakier ma matowo-satynowe wykończenie. Lekko przygaszone. Niestety ściera się i już na drugi dzień jest raczej pół matem ;), ale to chyba wada każdego topu matującego. 
Aplikacja - świetna! pędzelek jest genialnie przycięty dzięki czemu możemy już za pierwszym pociągnięciem pokryć preparatem całego paznokcia :). Dodatkowo konsystencja jest idealna i współgra z idealnym pędzelkiem komponując przyjemność użytkowania :D. 
Zapach taki typowo lakierowy ;).

 Mariza 50 - klik

Pojemność: 12 ml
Cena w sklepie internetowym: 11,49 zł
Dostępność: sklep internetowy klik, drogerie.
Mapka sklepów: klik

Używacie matujących topów ? 
Lubicie paznokcie w błysku czy w macie ? 

Pozdrawiam !! :))

Otrzymanie darmowego produktu od portalu www.urodaizdrowie.pl do testowania w żaden sposób nie wpływa na rzetelność mojej recenzji.
Natomiast recenzja jest moją subiektywną opinią, która może, ale nie musi zgadzać się z Waszymi odczuciami.

poniedziałek, 26 marca 2012

10-tygodniowa akcja paznokciowa w pigułce :).


Jako, że 10-tygodniowa akcja paznokciowa na moim blogu dobiegła końca,
chciałabym zebrać wszystko w całość. 
Które zdobienie najbardziej przypadło Wam do gustu ? :)

1. ZWIERZĘCE:
1. Żółta pantera.












2. Sowy - krok po kroku.
3. Leopard.

4. Żyrafka.

 5. Kot.

SŁODKIE:
6. Bitą śmietaną polane...

7. Kokardki.
8. Kolorowe sówki.

TĘCZA:
9. Tęczowo kolorowe.

GROSZKI:
10. Fioletowe groszki.

11. Sweterkowe groszki.

PASKI:
12. Piżamowe ;).

KWIATKI:
13. Fioletowe kwiatuchy.

14. Wiosenka.
KOSMOS:
15. Galaktyka.


MODA:
16. Męski szyk.
17. Trampeczki.

SZTUKA:
18. Muzyczny.

BAJKOWE:
19. Smerfowe.
20. Arielka.

Jeszcze raz dziękuję Lady-Flower i Kleopatre za zorganizowanie świetnej akcji
oraz wszystkim uczestniczkom za wspólną zabawę :).

Pozdrawiam Was gorąco :)

niedziela, 25 marca 2012

Dziesiąty tydzień: bajka. Mała Syrenka

  Obiecałam, że namaluję coś w tym temacie, więc wywiązuję się z obietnicy choć tydzień już się skończył. Syrenka Ariel... Hmm podobna choć trochę ? nigdy nie umiałam malować/rysować twarzy, ani ludzi ;/. Jednak najtrudniejszy okazał być się do namalowania Florek ;]. Po trzeciej, albo czwartej próbie poddałam się. Na prawej ręce namalowałam ocen - coś na styl kciuka w lewej. Siedziałam przy tych paznokciach około 1,5 h ;o.
Mam nadzieję, że choć trochę Wam się spodoba..


czwartek, 22 marca 2012

Klasyczne groszki

  Takimi pazurkami witałam Pierwszy Dzień Wiosny na Jasnej Górze ;). Dzisiaj nie poszłam do szkoły, ponieważ rano strasznie bolała mnie głowa i tak naprawdę dopiero przed chwilą wstałam i się ogarnęłam... Ale nie o tym miałam pisać otóż... Powiem szczerze, że pazurki miały pójść do zmycia zanim ujrzą światło dzienne, bo nie podoba mi się nierównomierne ulokowanie kropek, a przede wszystkim to, że jest ich zwyczajnie za dużo. Z braku czasu (i chęci) na kolejne malowanie jednak zostawiłam i co najlepsze przyzwyczaiłam się do nich ;). Dodatkowo dostałam komplement od kolegi z równoległej klasy na ich temat, zostały okrzyknięte mianem zaje***tych - co mnie totalnie zaskoczyło - więc radość z ich noszenia jeszcze większa :D. (Zdjęcia robione dziś i paznokcie już trochę sfatygowane).

Lakier bazowy to czarny Safari klik. Do kropek użyłam sondy i białego lakieru Coral 08 klik.



A Wam jak się podobają klasyczne czarno-białe groszki ?? :)
czy może wolicie wersje bardziej kolorową ?




Pozdrawiam :) 

środa, 21 marca 2012

Kropeczkowo


  Tak wiem, że dziś Pierwszy Dzień Wiosny, ale nie przygotowałam się w kwiatowy mani, a sama klikam do Was czarnymi pazurkami z klasycznym wzorem, ale o tym niebawem osobny post :).
Dziś mam dla Was delikatny i prosty wzór, żebyście za bardzo się nie przyzwyczaiły do moich paznokciowych udziwnień ;). Powiedzmy, że to np. wiosenne niebo z chmurkami :D. Lakierem podkładowym jest  Vipera - High Life - 805 klik. Kropeczki zrobione sondą i lakierem Safari 341 klik.
Samochodzik brata pasował pod kolor ;) 



Mam nadzieję, że post się włączył. 
Ja teraz zapewne jestem już na miejscu - w Częstochowie skąd Was serdecznie pozdrawiam :).

wtorek, 20 marca 2012

Delia Coral Prosilk - 08.

  Ten lakier widziałyście już jako baza w muzycznym i smerfowym manicure. Myślę, że co nieco mogę na jego temat już powiedzieć (napisać).
 Delia Coral Prosilk - 08 to zwykły biały lakier. Konsystencja jak na razie jest dość rzadka przez co do pełnego krycia potrzebujemy 3 warstw. Pędzelek jest bardzo fajnie przycięty, dzięki czemu łatwiej manewrować nim przy skórkach. Czas schnięcia w normie. Trwałość - odpryski zobaczyłam 3 dnia, więc myślę, że najgorzej nie jest, ale mogłoby być lepiej.

Kupiłam go chyba z sentymentu :) (ale i z potrzeby posiadania białego lakieru). Pamiętam jak z 5 lat temu męczyłam białym lakierem z tej serii moje pierwsze french manicure, które były takim niewypałem, że to szok :D. Białe końcówki odstawały chyba na 0,5 cm :P, bo było łatwiej namalować grubsze :D. Ale wtedy te lakiery (chyba) nie miały tak fajnie przyciętego pędzelka :).

Pojemność: 10 ml
Cena: ok. 5,50 zł
Dostępność: kioski, drogerie


Pozdrawiam :)

Ps. Jutro jadę na pielgrzymkę maturzystów do Częstochowy.. 
Uczyć się nie chciało, więc pozostało się modlić ;x ;).
Post powinien pojawić się normalnie (o ile blogger nie zawali ;))

poniedziałek, 19 marca 2012

Granatowe bling bling


  Jakiś czas temu pisałam recenzję o lakierze Ebalay A-11, który dostałam od KKCenterHK. Wtedy pokazywałam go na jasnym lakierze o tu klik. Tym razem pokryłam nim ciemno-granatowy lakier Basic 19 klik. Zdjęcia robione w pełnym słonku. Jednak nie pokazują jego prawdziwego uroku i tego jak pięknie zmienia kolor w zależności od kąta padania światła od niebieskiego przez różowy do fioletowego - coś pięknego ! :). Paznokcie malowane w warunkach "polowych", na kucaka, więc przepraszam za niedociągnięcia :P.

I jak ? która wersja bardziej przypadła Wam do gustu ?
Wydaje mi się, że na ciemnej bazie lakier "pokazuje swoje prawdziwe ja" :D. 
Dodaję dużo zdjęć, ponieważ nie mogłam się zdecydować, na których lakier prezentuje się lepiej.

Pozdrawiam Was gorąco :) 

Pojemność: 15 ml
Cena: 5,24 EUR
Dostępność: klik

niedziela, 18 marca 2012

Przegląd dnia i wczorajszej nocy ;).

Spać nie mogę, więc zdam Wam małą fotorelację z dzisiejszego, niedzielnego popołudnia. 
Pogoda dziś była przepiękna. 
Na termometrze 20*C, aż żal siedzieć w domku...
Co tam kartkówka z prawa na pierwszej lekcji w poniedziałek... ;) 
Dziś wybrałam się z rodzeństwem na poszukiwanie pierwszych znaków zwiastujących nadejście wiosny. 
Oto co udało Nam się wyłapać.

Pierwsze Naszym oczom ukazały się przebiśniegi, sprytnie ukryte za krzaczorami ;)
Następnie mało nie rozdeptałam biedronki, którą wyhaczyło czujne oko mojego brata.
Biedronka najwidoczniej jeszcze była lekko zadżumiona i nie chciała uciekać ;). 
Kolejnym wiosennym znakiem były śliczne bazie kotki 
 Tym razem moje sokole oko wyhaczyło żaby. Stado żab. Naliczyliśmy ich łącznie chyba z 8. 
Chyba nigdy nie widziałam zgrai takich dużych żab w jednym miejscu ;). 
Mało wiosenny, bo jeszcze szaro-bury, ale pomału zieleniejący zaułek :)
Czerwone mrówki, które wypatrzyła tym razem moja siostra.
Na koniec moja artystyczna, wiosenna fryzurka ;)

A Wy zauważyłyście już jakieś pierwsze oznaki zapowiadające nadchodzącą wiosnę ? :) 
*
Jak już się tak trochę "prywatyzujemy"  to pokażę Wam co dostałam od znajomych na urodziny :).
A pokaże nie dlatego, że chcę się pochwalić, ale dlatego, że dziewczyny wręcz nakazały mi napisanie recenzji na temat kosmetycznych produktów :D :*.

 Bombowe opakowanie wraz ze świetnym wyposażeniem :D 
czyli to co Tyglyski lubią najbardziej :) 
Śliczne kolczyki, lakier magnetyczny Delia, Estetica Fruit Works żel oraz mleczko do ciała :).
Rafaello oraz 70 %  (!) czekolada  :D.
 No i winko od kolegi :) jak mogłam o nim zapomnieć ;))
Przyda się na jakąś romatiko kolacyjkę, albo spotkanie z koleżankami :). 
Jeszcze raz dziękuję Wam :)

Prezenty jak najbardziej trafione. 
Nic z tych rzeczy wcześniej nie miałam, więc tym bardziej jestem ciekawa i zadowolona :). 

Szykujcie się na recenzję lakieru magnetycznego oraz produktów do i po kąpieli z firmy Estetica. 

Dobranoc :)
Spokojnej nocy :))