Eveline holografic 410

Okk proszę się nie denerwować, że ostatnio pojawia się mniej postów z pazurkami, ale pomału mój zapał chyba wygasa. Muszę zwolnić żeby powrócić z pełną parą. Poza tym w tygodniu nie mam zbytnio czasu na malowanie wzorków itd. z wiadomych przyczyn szkoła, nauka i ciemność, którą zastaje po powrocie do domu ;) ehh ten czas zimowy. W weekendy wstaje później, a dnie i wieczory chcę spędzać z moim Chłopakiem, którego w ciągu tygodnia przy mnie nie ma. Trudno to wszystko pogodzić, ale po maturach na pewno będę miała więcej czasu na to co lubię, a muszę przyznać, że w głowie mam wiele pomysłów na zdobienia. Wybaczcie i nie opuszczajcie bloga ;P :)).

  Dziś mam dla Was następny piękny lakier holograficzny. Jest to Eveline holografic 410.
Póki co jestem zauroczona tymi lakierami :D.
W słonku jak i sztucznym świetle wyglądają cudownie. W różowej bazie został zatopiony srebrny pyłek, który mieni się na różne barwy dając znakomity efekt. Aplikacja przyjemna. Lakier jest rzadki, ale łatwo się go aplikuje. Na pazurkach mam 2 warstwy, które kryją pazurki bez prześwitów. Czas schnięcia dość szybki. Pędzelek wygodny. Na zdjęciach bez topa.



Pojemność: 4,5 ml
Cena: 3,90 zł



Nie wiem czy zwróciłyście uwagę na to, że mały paznokieć jest jakieś 2 mm krótszy. Wczoraj zderzył się ze ścianą i się połamał. Masakra :P. Ale sądzę, że za ok. 2 tygodnie powinien dogonić kolegów w długości ;).

Ps. Obserwujcie bloga. Jak tylko nadarzy się okazja i dozbieram jeszcze parę perełek - ruszam z następnym rozdaniem. Do wygrania będą m.in. 4 (nowe) lakiery Eveline z serii holografic :). 

Chciałam przypomnieć o klikaniu w banery "Lubię to", które znajdują się pod każdym postem.

Jeżeli dany post Wam się podoba - klikajcie! :) będę wdzięczna.

Pozdrawiam serdecznie !

i życzę Wam miłego weekendu :)