Kocie łapki

  Szybka notka z okropnymi fotkami eh! Nie zdzierżę tego, że jak wracam do domu, ogarnę się coś i już jest ciemno ;( jak robić zdjęcia w tak beznadziejnym oświetleniu?! Wszystko traci na swoim uroku :(.

No, ale nic nie poradzę...
To tak na wczorajszym lakierze Eveline Holografic shine 417 klik po skosie nałożyłam brązowy Eveline Holografic shine 420, o którym na pewno kiedyś napiszę więcej słów. Na złączeniu dwóch holosiów domalowałam kocie łapki*, a całość pokryłam topem. 


Jejuuu dlaczego nie mogę uchwycić tego pięknego holo efektu ? ! (matko, ale marudzę :D) Mam nadzieje, że chociaż przy jednym holo uda mi się to uchwycić.


 * do kocich łapek użyłam czarnej farbki akrylowej, ale równie dobrze mógłby być to czarny lakier. 

Pozdrawiam gorąco! 

i lecę do lekcji :( 

Dzielę się z Wami ciachem! mojego wykonania :) 

smacznego ;))