Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Corine de Farme. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Corine de Farme. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 3 września 2012

Corine de Farme - Płyn micelarny z wyciągiem z piwonii. Recenzja.

Jakiś czas temu w ramach kontynuowania współpracy otrzymałam od Pani Marty 
Corine de Farme - Płyn Micelarny do demakijażu oczu z wyciągiem z piwonii
Niestety byłam już wtedy za granicą i nie miałam możliwości przetestowania.
Przy moim ostatnim pobycie użyłam go może z 2-3 razy. Sądzę, że to zbyt krótko by wydać recenzję, a więc przekazałam go mojej dobrej koleżance Marcie i razem skleciłyśmy recenzję. 


Co o płynie mówi producent:

CORINE de FARME - płyn micelarny do demakijażu oczu
Płyn do demakijażu oczu zawierający micele - cząsteczki, które skutecznie usuwają zanieczyszczenia i makijaż z nawet najbardziej wrażliwych oczu. Płyn wzbogacony wyciągiem z piwonii o właściwościach tonizujących i zapewniającym przyjemne uczucie świeżości. Nie pozostawia tłustej warstwy  i nie powoduje podrażnień wokół oczu. Testowany pod kontrolą dermatologiczną i okulistyczną. Polecany dla osób  noszących szkła kontaktowe.

·         97 % składników pochodzenia naturalnego !
·         3 % składników syntetycznych łagodnych dla skóry, zapewniających trwałość i optymalną skuteczność.
·        
Komfort i bezpieczeństwo :
* Hipoalergiczny
* Nie zawiera alkoholu
* Bez parabenów i sztucznych barwników 
* Kompozycja zapachowa bez ftalanów.

Co o produkcie sądzimy my:
Pojemność: 150 ml
Cena: ok. 11 zł
Przeznaczenie: usuwanie makijażu
Kolor: bezbarwny
Zapach: delikatny, kwiatowy
Wydajność: bardzo dobra
Dostępność: lista sklepów, sklep internetowy,
 produkty dostępne również w sieci AUCHAN, INTERMARCHE, HEBE oraz TESCO EKSTRA.

Działanie i opakowanie:
Produkt przeznaczony jest dla każdego typu skóry. Marta ma skórę suchą, a ja mieszaną ze skłonnościami do tłustej i u niej jak i u mnie produkt spisał się bardzo dobrze. Z tym, że większa ilość płynu na waciku podrażniła Marcie oczy. Aby zmyć makijaż oczu wystarczy 1-2 płatki kosmetyczne. Świetnie radzi sobie z kredką. Opakowanie leciutkie, poręczne i przeźroczyste, dzięki czemu widzimy zużycie produktu. "Aplikator" to taki dzióbek - naciskasz z jednej strony nakrętki, a druga się unosi ku górze. Jak za mocno naciśniemy butelkę może wylecieć za dużo, jednak mi przy tych 2-3 razach współpracowało się z "dzióbkiem" bardzo dobrze i obyło się bez wpadki :D. 

Podsumowując:
Oceniamy produkt na plus. Jeśli macie okazję wypróbować - polecam.


Zapraszam również do poprzedniej recenzji produktu
Corine de Farme - Tonik Odświeżający - 99 % Naturalnych składników klik

Ps. przepraszamy za małą ilość zdjęć - nie zdążyłam zrobić, a Marcia nie ma wprawy :p.

Otrzymanie darmowego produktu nie wpływa na rzetelność naszej recenzji.

czwartek, 15 marca 2012

Corine de Farme - Tonik odświeżający - 99% naturalnych składników

Kolejna recenzja ciekawego produktu, który miałam przyjemność testować dzięki portalowi www.urodaizdrowie.pl

Również i z tą firmą nigdy wcześniej się nie spotkałam. Corine de Farme jest to francuska linia kosmetyków naturalnych, które w minimum 95 % składają się z naturalnych składników. Kosmetyki te nie zawierają parabenu, phenoxyethanolu oraz sztucznych barwników. Produkty nie są testowane na zwierzętach.

Do przetestowania dostałam:
Corine de Farme - Tonik Odświeżający - 99 % Naturalnych składników


Słowo producenta:

Kilka słów ode mnie:
Kolor i zapach: Tonik jest bezbarwny i bezzapachowy. 
Wyglądem (konsystencją) w ogóle nie różni się od zwykłej wody ;). 
Działanie: Jest bardzo delikatny, nie szczypie, ani nie podrażnia delikatnej skóry twarzy, ponieważ nie zawiera alkoholu. Mam cerę tłustą, skłonną do wyprysków.. tonik nie spotęgował wysypu na twarzy. Świetnie odświeża i lekko matuje skórę. Zaraz po nałożeniu, w trakcie wysychania, czy już po całkowitym wyschnięciu nie mamy uczucia "ściągniętej" skóry. Tonik nie wzmaga błyszczenia się twarzy bardzo ładnie ją tonizując. Na opakowaniu jest informacja o tym, że tonik przeznaczony jest do cery wrażliwej, ale ja myślę, że jest na tyle delikatny, że przypasuje każdej cerze. 


Opakowanie zrobione jest z różowego, ale przeźroczystego plastiku dzięki czemu widać zużycie produktu. 
Dozownik jest w postaci pompki, która dosłownie pluje tonikiem ;). Ciężko wycyrklować odpowiednią ilość i często wyciska się go zbyt dużo co przyczynia się do większego zużycia. Jednak po pewnym czasie da radę wyczuć moment naciskania żeby tonik nie przeciekał na palce i aby "wypluł" nam odpowiednią ilość  na wacik ;).  Myślę, że pompka nie jest tu ekonomicznym rozwiązaniem. 


Podsumowując:
Tonik jest świetny. Ubolewam nad tym, że nigdzie nie widziałam tych produktów. Myślę, że nadaje się dla każdej cery. Skład produktu jest naturalny. Minusem jest pompka, która powoduje ekspresowe zużycie produktu. Minusem jest także słaba dostępność - ja do najbliższego punktu sprzedaży (z listy sklepów) mam ok. 100km :(.

Pojemność: 200 ml
Cena: ok. 10 zł
Dostępność: lista sklepów, sklep internetowy,
 produkty dostępne również w sieci AUCHAN, INTERMARCHE, HEBE oraz TESCO EKSTRA.

Znacie tę firmę ? 
Jaki jest Wasz ulubiony tonik ?

Otrzymanie darmowego produktu od portalu www.urodaizdrowie.pl do testowania w żaden sposób nie wpływa na rzetelność mojej recenzji.
Natomiast recenzja jest moją subiektywną opinią, która może, ale nie musi zgadzać się z Waszymi odczuciami.