Na Mikołajki dla kolegów i koleżanek z pracy przygotowałam ciasteczkowe lizaki "Cake pops" w kształcie reniferów i bałwanków. Inspirowałam się reniferami i bałwankami z mojewypieki.com, a masę ciastkową zgapiłam od nieesia25 na jej halloweenowe potworki bez pieczenia.
Lizaki zrobiły szał, a ile było przy tym uśmiechów, śmiechu i radości :))). Pytają kiedy następna produkcja, więc myślę, że im na prawdę smakowało :))). Myślę, że takie lizaki to świetny pomysł na mały podarunek dla bliskich Wam osób, a także świetna ozdoba Świątecznego stołu!
No to co? Lecimy z przepisem!
Oto co potrzebujemy:
Ciemne ciastka (u mnie Oreo)
Jasne ciastka (u mnie Fox's kokosowe)
Nutella (lub inne masło czekoladowe/orzechowe)
Serek Mascarpone (może być też serek typu Philadelphia)
Gorzka czekolada (u mnie wersja do gotowania-ma większą ilość tłuszczu)
Biała czekolada (u mnie wersja do gotowania z większa ilością tłuszczu)
Precelki
M&M, Skittlesy etc. na nosy reniferów
jadalny brokat na bałwankowe poliki
płaskie, okrągłe ozdoby na oczy reniferów
barwnik w żelu lub płynie
Miska do wymieszania składników
patyczki do lizaków
naczynie z ryżem/solą lub styropian do umocowania lizaków
Jak wykonać Renifery ?
1. Za pomocą tłuczka/wałka/blendera rozkruszamy ciemne ciastka.
2. Do pokruszonych ciastek dodajemy płaską łyżkę Nutelii oraz płaską łyżkę serka Mascarpone. Nie można przesadzić z ilością, bo wtedy ciasto będzie za luźne i nie będzie można ulepić kształtów, lepiej dodawać stopniowo. Zagniatamy.
3. Robimy kuliki wielkości orzecha włoskiego i wstawiamy na ok. 15 minut do zamrażarki lub do lodówki.
Wg mnie lepiej wstawić do zamrażarki, ciasto szybciej tężeje i lepiej współpracuje
4. Roztapiamy gorzką czekoladę w mikrofalówce/kąpieli wodnej i przelewamy do wysokiego, wąskiego naczynia.
5. Patyczek zanurzamy w czekoladzie i wbijamy do 2/3 wysokości kulki. Wstawiamy ponownie do zamrażarki na 15 minut.
W tym czasie przygotowujemy sobie rogi z precelków - co wcale nie jest takie łatwe jak się wydaję ;) ten krok chyba był w tym wszystkim najtrudniejszy, precle podczas cięcia często kruszą się, ale na pewno dacie sobie radę!
6. Po tym czasie każdego lizaka maczamy w roztopionej ciemnej czekoladzie, przyklejamy nos, rogi i oczy.
7. Następnie czekoladą malujemy źrenice i uśmiechy. Wkładamy do lodówki na kilka godzin.
Jak wykonać Bałwanki?
Postępujemy podobnie jak przy reniferkach.
1. Za pomocą tłuczka/wałka/blendera rozkruszamy jasne ciastka.
2. Do pokruszonych ciastek dodajemy 1,5-2 łyżki serka Mascarpone. Nie można przesadzić z ilością, bo wtedy ciasto będzie za luźne i nie będzie można ulepić kształtów, lepiej dodawać stopniowo. Zagniatamy.
3. Robimy kuliki wielkości orzecha włoskiego i wstawiamy na ok. 15 minut do zamrażarki lub do lodówki.
4. Roztapiamy białą czekoladę w mikrofalówce/kąpieli wodnej i przelewamy do wysokiego, wąskiego naczynia.
5. Patyczek zanurzamy w czekoladzie i wbijamy do 2/3 wysokości kulki. Wstawiamy ponownie do zamrażarki na 15 minut.
6. W tym czasie przygotowujemy sobie pozostałe składniki i sprzątamy niepotrzebny bałagan.
7. Następnie każdą kulkę obtaczamy w białej czekoladzie. Malujemy barwnikiem nos, ciemną czekoladą oczy i uśmiech, a brokat delikatnie przyklejamy na policzkach.
W obu przypadkach:
8. Wiążemy wstążeczki. Można również zapakować w celofan :).
9. Rozdajemy znajomym.
10. Zajadamy i cieszymy się szczęściem innych!!!:)))
Jestem ciekawa czy zachęciłam Was do zrobienia ciasteczkowych lizaków???
Jeśli pomysł Wam się podoba, zostawcie po sobie znak w komentarzu.
Pozdrawiam,
Lidzia.
Ojjjj, chyba zrobię swoim współpracownikom na święta ;)
OdpowiedzUsuńna pewno będą zadowoleni :)))
UsuńO mamo, coś genialnego! :D
OdpowiedzUsuńpyszne i efektowne, polecam :D
UsuńJest troche roboty, ale koncowy efekt rewelka!!! :D pozdrawiam i zapraszam :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńSą mega! Ale mi narobiłaś ochoty, chyba w tym roku się z nimi zmierzę, bo wyglądają obłędnie :D
OdpowiedzUsuńno nic tylko kupić potrzebne składniki i wziąć się do roboty :D
Usuńzawsze podziwiam taki cake popsy! :D cudo! a sama jeszcze nie próbowałam zrobić ;p
OdpowiedzUsuńśmiało możesz spróbować :)
UsuńPrześliczne wyszły!
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam gotowanie, ale we wszelkich robotach kreatywnych jestem tak kiepska i nieporządna, że dekorowanie zawsze odpuszczam - wyszłyby mi jakieś krzywe kulki z odpadającymi oczkami :D
Dziękuję!
UsuńMogę się założyć, że by Ci wyszło.
Te lizaki na prawdę nie są trudne do zrobienia :).