Kiedy zakładałam bloga, - a było to dawno temu, dokładnie 30 marca 2011 - byłam posiadaczem pudełeczka lakierów, o którym pisałam w tym poście.
Prezentowało się to mniej więcej w ten sposób:
Podczas prowadzenia bloga i mojej lakierowej manii przybyło jeszcze kilka, no dobra... kilkanaście buteleczek:
oraz innych pomocnych przy zdobieniach rzeczy takich jak: sonda, farbki, akrylowe, pędzelki, piegi, cyrkonie, naklejki wodne etc.
Całą kolekcję można znaleźć tutaj wraz z odnośnikami do recenzji.
Dzisiaj zrobiłam porządek wśród dotychczasowych lakierów, (większa!) część wylądowała w koszu (niektóre jeszcze z datą do końca 2012...), a część została.
I prezentuje się to w ten sposób:
Całe 28 sztuk.
W tym 20 jeszcze z Polski, więc nie wiem czy się nadają, ale nie miałam serca wyrzucić dziś więcej..
Cóż słabo jak na bloga o paznokciach ;).
*Trochę historii*
Mniej więcej we wrześniu ubiegłego roku miałam ,,odwyk" od malowania i trwał on mniej więcej do Świat Bożego Narodzenia kiedy to jednorazowo pomalowałam paznokcie na czerwono (wcześniej o ile miałam czymś maźnięte pazurki była to tylko i wyłącznie odżywka). Później długo, dłuugo nic... aż do marca, coś we mnie pękło, zatęskniłam... kupiłam nowe dwa lakiery, później kolejnych 5...
i jak na razie chcę więcej ;)))).
Myślę, że niebawem stan moich lakierów na nowo się poprawi.
Pozdrawiam
bądź co bądź Lakieromaniaczka....
(z tego nie da się wyleczyć;)
Wow! Niezłą segregacje im zrobiłaś ;)
OdpowiedzUsuńzapomniałam zaznaczyć, że nie wszystkie lakiery z tych dwóch pudeł wzięłam ze sobą do Uk... choć w sumie i tak większość, a tamte co zostały pewnie też nadają się już tylko do kosza, więc na jedno wychodzi ;).
Usuńo masakra, co za kolekcja :) Ja bym ich nawet nie dała rady zużyć :)
OdpowiedzUsuńto nie o zużycia tu chodzi, a o odcień, pędzelek, brokacik i inne takie ;)
Usuńa tak serio przy malowaniu paznokci co 2 dni mimo wszystko trochę się tego zużywało :)
Z lakierów się nie wyleczysz , to zostaje gdzieś w środku :)
OdpowiedzUsuńFajnie że wróciłaś :)
Też tak myślę :) Z tego nie da się wyleczyć :D
UsuńOstre cięcie;)
OdpowiedzUsuńZostawilabym je.. ale po co sie denerwować jak najdzie mnie ochota na dany lakier, a okaże sie, ze on nie ma zamiaru wysychac lub nie nadaje sie do czegokolwiek, bo jest dobry rok po dacie waznksci ;)
UsuńO kurcze, gratulacje :) Ja też chyba muszę zrobić porządki w moich lakierach, chociaż moja kolekcja nie jest aż tak pokaźna :)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiesz jakie było moje zdziwienie, że niektórym lakierom okres ważności skończył się w 2012 roku, a ja się wkurzałam, że schnie 3h i wyschnąć nie może ;)
UsuńTęsknie za Twoimi zdobieniami! :)
OdpowiedzUsuńMiło mi! :) i ja sama też za nimi zatęskniłam...
Usuńniezła segregacja :D
OdpowiedzUsuńod czasu do czasu trzeba ;), wiosenne porządki:)
UsuńTeż by mi się przydała taka segregacja, ale nie mam serca wyrzucić tyle buteleczek:)
OdpowiedzUsuńwiem co czujesz, ja skorzystałam z natchnienia i wyrzuciłam, ale i tak przy niektórych było mi żal...więc zostały jeszcze ze mną ;]
Usuńnie da się wyleczyć,nie da...sama mam jakieś 80 sztuk :D
OdpowiedzUsuńmyślała, że "wyrosłam", ale jednak nie... to coś siedzi we mnie ;)
Usuńniestety mam podobne odczucia - kilka mięsięcy ograniczałam się z lakierami, ale idzie wiosna a ja...chcę więcej ;)
OdpowiedzUsuńtak to wszystko przez te wiose :D ;)
Usuńteż muszę zrobić przegląd lakierów :D
OdpowiedzUsuńpowodzenia życzę:)
Usuńminimalizm, może i ja kiedyś do tego "dorosnę" ale i tak mój zbiór uszczuplił się z czego jestem dumna :P ładnie pomalowane pazurki Lidziu :)
OdpowiedzUsuńJa nie dorosłam do tego, to raczej przypadek ;)
UsuńDziękuję:)
u mnie lakiery ciągle w rotacji :) fajne, że jesteś!
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że za szybko mi się nie znudzi ;)
Usuńmalutko :D ale na pewno szybko Ci przybędzie nowych :P
OdpowiedzUsuńtak myślisz? i chyba masz rację ... ;)
UsuńNieźle je przetrzepałaś... mi jest zawsze żal i wyrzucam jak już koniecznie trzeba i wstyd używać :D
OdpowiedzUsuńi tak "nie dzialaly" tak jak powiny ;)
Usuńja również staram się robić regularne porządki w lakierach, a ciągle mam ich bardzo dużo!
OdpowiedzUsuńtez tak kiedys mialam :P
Usuń