Dzisiaj mam dla Was recenzję ogólnodostępnej odżywki
Miss Sporty Nail Expert 5in1
Obietnice producenta:
- wzmocnienie paznokci
- połysk i zdrowy wygląd
- wygładzenie
- nawilżenie
- szybszy wzrost paznokci
Kilka słów ode mnie:
Używam tej odżywki od mniej więcej grudnia zeszłego roku tj. od około 3 miesięcy. Nosiłam ją solo, a także pod lakier i jako top. Jesteście ciekawe jak się u mnie spisała?
Odżywka Miss Sporty 5in1 ma wygodny pędzelek i niedrażniący zapach, a nałożona na paznokieć ładnie błyszczy. Dodatkowym plusem jest cena i dostępność. Na tym niestety plusy tej odżywki się kończą. Z moimi paznokciami zrobiła zupełnie NIC. Konsystencja jest rzadka, na paznokieć aplikuje się cieniutka warstwa odżywki, która ściera się z paznokcia w ciągu dnia . Po nałożeniu kolejnej warstwy odchodzi płatami, odpryskuje (zdarza się, że z całym panokciem, sic!). Używałam tej odżywki długo, a paznokcie się rozdwajają. Wygładzenia oraz nawilżenia również nie zauważyłam. Szybszy wzrost? nie zaobserwowałam. Liczyłam na efekt podobny do tego po odżywkach z Eveline i niestety się przeliczyłam. Nie polecam. Wg mnie totalna beznadzieja, szkoda wydanych pieniążków.
Pojemność: 8 ml
Dostępność: Rossmann, stoiska Miss Sporty
Wizaż: KLIK
Cena: 8zł / £2.29
Miałyście tę odżywkę? jak u Was wypadła?
Pozdrawiam gorąco:)
szkoda, że się nie sprawdziła… ja używam i polecam NailTek - ta odżywka doprowadziła mi paznokcie do porządku w niecały miesiąc
OdpowiedzUsuńNailTeka znam, dzięki niemu doprowadziłam paznokcie do ładu po latach obgryzania...
UsuńNie używam tego typu produktów...Mam za krótkie paznokcie by malować je czymkolwiek.
OdpowiedzUsuńja z kolei nie lubię mieć gołych paznokci, ani krótkich ani długich ;)
UsuńDziękuję za ostrzeżenie. Jednak Eveline najlepsze :) Pozdrawiam i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńDo Eveline nawet nie ma co tu porównywać ;)
Usuńnie narzekam na swoje paznokcie i nie używam odżywek - oby tak zostało :D
OdpowiedzUsuńszczęściara! :)
UsuńJa pozostaję wierna tylko Nail Tek'owi , liczyłam na odżywki z Eveline jednak zaszkodziły moim paznokciom a mojej mamie pomogły cóż za logika. Po tej próbie już nie kombinuję z innymi odżywkami :)
OdpowiedzUsuńUżywałaś w sposób jaki zaleca producent?? Ja jutro zamierzam kupić Eveline... o ile nie zapomnę ;), Miss Sporty na szczęście wykończyłam.
UsuńTak w taki sposób jak zaleca, w identyczny jak moja mamusia . :) każdy paznokieć co innego lubi :)
Usuńno dokładnie, masz rację, najwidoczniej Tobie po prostu nie podpasowała, dobrze, że na rynku jest wiele innych odżywek:)
UsuńZwróć uwagę że Eveline zawiera formaldehyd a Miss Sporty nie. Ale z odżywkami tak jest- jednym pomaga a innym nie. Ja obecnie stosuję Miss ponieważ robię przerwę od Eveline. :)
OdpowiedzUsuńOstatnio zastanawiałam sie nad kupnem tej odżywki, jak dobrze, że jej nie kupiłam
OdpowiedzUsuń