edytowane - pierwsza część posta usunięte z powodu braku spójności z tematem ;)
Przejdźmy do tematu posta. Na pierwsze testowanie sięgnęłam oczywiście po lakiery no i błyszczyki, ale o nich w innym czasie.
Słowo producenta na temat lakierów klik
Dziś chciałam Wam opisać lakier Hean Colour Obsession - 453. Czyli klasyczna czerwień z lekką domieszką maliny. Kremowy, bez żadnych drobinek - takie jak obecnie lubię najbardziej. Na pierwszym zdjęciu - jedna warstwa. Także pełne krycie można osiągnąć już przy jednej (!) warstwie. Choć moje pazurki osiągnęły połysk i głębie koloru przy drugiej warstwie, ponieważ wtedy lakier zakrył chropowatą bazę. Na drugi dzień poszłam na basen i pazurki miały tylko lekko starte końcówki - przy jednej warstwie i topie (Jumpy i Eveline odeszły mi płatami). Czas schnięcia szybszy niż przy większości lakierów. Lakier miałam na paznokciach 3 dni i były tylko lekko starte końcówki.
Pędzelek jest ścięty lekko na ukos i jest dość cienki. Dla mnie zbyt cienki - i to jedyny minusik tego lakieru, choć dla osób z wąską płytką powinien być idealny. Buteleczka mi się podoba. Nakrętkę wygodnie trzyma się w dłoni. Ponadto lakier nie zawiera szkodliwych związków: toluenu, formaldehydu i kamfory. Polecam :).
Cena Promocyjna: 3,99 PLN*
*do końca sierpnia br.
Cena regularna: 4,99 PLN.
Pojemność: 7 ml
Dostępność: sklep internetowy Hean klik, niektóre drogerie - ja kosmetyków Hean nigdzie niestety nie spotkałam
Otrzymanie darmowych kosmetyków do testowania w żaden sposób nie wpływa na rzetelność mojej recenzji.
Miałyście do czynienia z lakierami Firmy Hean ?
Pozdrawiam Was gorąco :)
Ps. W przyszłym poście recenzja lakieru Hean - 495
soczysta limonka FLUO
soczysta limonka FLUO
.
Fajny kolorek
OdpowiedzUsuńświetny ten kolor :-)!
OdpowiedzUsuńpiekny wzorek zrobiłaś;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, evecandy.blogspot.com
Właśnie dziś mam w planach malowanie nim ;)
OdpowiedzUsuńSą śliczne ;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny kolor;)
OdpowiedzUsuńKochana niech się wszysko szybko goi, bez siniaków i bólu:))
Jak dla mnie kolor ten jest taki normalny, za to baaardzo ciekawa jestem jak wygląda ta limonka na paznokciach ;>
OdpowiedzUsuńKolor ma fajny, ale nigdzie go nie spotkałam :)
OdpowiedzUsuńCoraz lepiej Ci palemka wychodzi :D
OdpowiedzUsuńW takim razie lepiej ją na zdjęciu uchwyciłaś XD
OdpowiedzUsuńLidziu, trzymaj się :*** ja też miałam różne dziwne rzeczy z zębem, opuchlizna itd. więc wiem, jak to boli...
OdpowiedzUsuńZ lakierami Hean miałam do czynienia, są ok, ale nie powalają. Trwałość wiadomo, 2-3 dni i są mega odpryski.
Twoja czerwień bardzo mi się podoba :)
Świetny kolorek :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
Ladny:)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam lakieru tej firmy i czekam na recenzję zielonego, bo już po samej buteleczce odcień mi się spodobał. Szkoda, że lakiery dostępne tylko w sieci. Ładny motyw na serdecznym.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę Moja Droga :*
OdpowiedzUsuńŁadnie ;D.
OdpowiedzUsuńBardzo pomysłowe!
OdpowiedzUsuńA mam pytanko - do jakiego momentu były ograniczenia w jedzeniu ? ;D
Śliczny kolorek.:)
OdpowiedzUsuńWspółczuje bólu.:/
współczuję Ci tych wizyt u chirurga :(
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że jakoś się trzymasz - pamiętaj to są tylko 4 wizyty nie aż 4 :D
pozdrawiam Cię serdecznie :D
jaaa, świetne ! :)
OdpowiedzUsuńpaluszek serdeczny wygląda cudnie :)
OdpowiedzUsuńnie zazdroszczę usuwania zębów...
Piękny mani :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję "zęborwania". Ja miałam wyrywaną ósemkę i niby nic nie bolało, nawet nie poczułam, a jedyne, co mi zostało to dziura po zębie ;) Ale ja miałam idealny korzeń, aż żal było rwać. A niestety nie każdy ma tyle szczęścia :/
Ja przez pierwsze dwa dni żyję jogurtami, budyniami, kisielkami, zupkami i kaszkami. ;D
OdpowiedzUsuńNawet zębów nie mogę dotykać, bo tak mnie bolą, mam nadzieję, że to jutra przejdzie, bo chcę wreszcie zjeść coś normalnego!
O ja, to jeżeli mam zmianę gumek co miesiąc, to pierwszego dnia znowu płynne rzeczy ? :(
Ale masz pięknie pazurki :) i gratulacje dla chłopaka!
OdpowiedzUsuńSuper kolor i świetny wzorek :) I gratulacje dla chłopaka, a współczucie dla Ciebie. Nie daj się!
OdpowiedzUsuńbardzo ci współczuje, nie cierpie densystów
OdpowiedzUsuńz tajlandii ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą firme . Buziaki i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczny mani! :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek . ; DD
OdpowiedzUsuńJA mam to szczescie ze narazie nie mam tych zebow :P
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że lada dzień sie zagoi i juz bedziesz mogla sie cieszyc ze zdanego egzaminu faceta :>
Kolorek śliczny, mi tez bardzo przypadl do gustu :>
Witam :)
OdpowiedzUsuńBajeczny kolorek :) Ja mam z tej serii Heana pastelowy fiolet, grafitowy granat i mleczną czekoladę - cudowne kolorki! Jakościowo moim zdaniem REWELACJA! No i fajna promocja na stronie Heana :)
Kaja