Na początku miesiąca obiecałam Wam jak i sobie częstsze pisanie... jednak słabo mi to wyszło :(. Napisałam tylko o 4 posty więcej niż w zeszłym miesiącu.. więc o co najmniej połowę mniej od czasu sumiennego pisania. Ehh brakuje mi tego ! pisania jak i odwiedzania Waszych blogów.. No ale na razie nic nie poradzę :(. Trzeba przeczekać.
Na dzień dzisiejszy oczekuję od Was kopa w tyłek na zachętę, bo samo przeglądanie inspiracji już słabo działa. Chyba wypalam się "zawodowo" heheh ;)).
Dziś mam dla Was takie nie wiadomo co :). Kilka dni nosiłam solo lakier Sensique 149 klik i kiedy mi się znudziło postanowiłam coś dodać. Wzięłam sondę i srebrny lakier Sally Hansen - Silver Sweep klik i na kciuku namalowałam dwa rzędy kropek - spodobało mi się i postanowiłam to samo zrobić na pozostałych paznokciach - jednak nie wyszło już tak ładnie, ale załóżmy, że z daleka nie widać :P. Brakowało mi jeszcze czegoś więc maznęłam paznokcie flejksami z My Secret 104 klik. I to tyle.
edit! zapomniałam! całość pokryłam matującym top coat'em z Vipery.
Może komuś przypadną do gustu :D.
Pozdrawiam !! :))
Mam jeszcze dla Was zdjęcie.
Widok z mojego okna z przed kilku dni :) Dwie piękne tęcze! na żywo kolory były bardziej widoczne
i ogólnie piękny widok. Lubię patrzeć na tęczę xD.
i ogólnie piękny widok. Lubię patrzeć na tęczę xD.
Jak Wam mija niedziela?
Stawiacie na lenistwo czy wręcz przeciwnie ? ?
Ja właśnie zbieram się na basen, a raczej powinnam się zbierać i mnie tu poganiają.
Więc idę już .. idęeeeeee.
Pozdrawiam raz jeszcze i do napisania :)