niedziela, 23 czerwca 2013

Tydzień w zdjęciach #2

Hejo, ostatnie dwa tygodnie minęły mi tak szybko, że zanim zdążyłam wyciągnąć aparat to już była niedziela. Miesiąc minie zanim się oglądniemy i będziemy na 2-tygodniowym urlopie w Polsce, który jak się domyślam, również minie nie wiadomo kiedy. Nie sądziłam jednak, że napstrykałam tyle zdjęć w ostatnim tygodniu! w sumie ten FotoTydzień mogłabym zatytułować: z aparatem wśród zwierząt :). 

z ,,Zeberką" na spacerku / jakaś Małpa / 
mp3 zawsze mi towarzyszy podczas biegania / chwila odpoczynku nad stawem..
 niedzielne koncerty zespołów w parku / mini ptaszarnia /
biały paw / kolorowe papużki
 zwykły - niezwykły paw / super modelka Wiewiórka, która o mało nie wlazłaby w mój telefon ;) 
 Rzeka Nene z uroczym mostkiem, a w tle biurowiec Avon /  
Rzeka Nene / łódki / trasa piątkowego "maratonu" ;)
 uwielbiam sklepiki z takimi duperelkami! - kubki, kubeczki i kącik ze świeczkami - pachniało niesamowicie
/ angielskie namalowane rondo :) (choć bywają i takie zabudowane do jakich przywykliśmy w Polsce).
i jeszcze jedna wizyta nad stawem 
łabądek / uroczy ,,Przybłęda" :) / gołąbek / kaczucha

To byłoby na tyle. Tydzień minął mi pod hasłem "Z naturą za pan brat" ;) z czego bardzo się cieszę :).
Jak Wam minął ostatni tydzień ? 

Pozdrawiam ciepło :)
(a może lepiej chłodno, skoro w Polsce takie upały ? ;)

16 komentarzy:

  1. Ale Ci te zwierzątka pozowały - jak na zamówienie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ile zwierzaków ;d ta wiewiórka najlepsza ! prawdziwa top model ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, z każdej strony mi się pokazała :D co dziwne to ja się jej chyba bardziej bałam niż ona mnie :P

      Usuń
  3. Świetne zdjęcia ^^ Śliczny paw :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wybacz, że pytam - jesteś au pair czy to Twoje dziecko? :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ani jedno ani drugie :) opiekuje się Mają kilka razy w tygodniu;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Odpowiedzi
    1. o miło :) moja pierwsza przyjaciółka jeszcze z czasów przedszkola miała na imię Maja :)

      Usuń
  7. Zazdroszcze tego biegania! W zeszłym roku trochę potuptałam, ale jakoś sama biegać się krępuje :(
    Fajne buty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja lubię sama :) nie mam z kim gadać i nikt mi tempa nie zmienia ;). A Anglicy bardzo mili są, uśmiechają się i mówią dzień dobry :D Mowie Ci. Nie przejmuj się :) i biegaj jak masz ochotę oraz możliwość :))

      Usuń
    2. Ja jakoś trafiałam na te angielskie nastolatki i często jak ich mijałam słyszałam śmiech. Oczywiście sobie mówiłam że to ze mnie i zrezygnowałam... :(

      Usuń
  8. swietny mix zdjec;D

    Zapraszam do mnie
    wiolka-blog.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. u mnie już koniec z upałami. Fajne kolaże zdjęć :)

    Zapraszam do mnie na nowy wpis! :)

    OdpowiedzUsuń

Na wszelkie pytania odpowiem pod postem.
Dziękuję za wyrażenie swojej opinii :)