wtorek, 4 października 2011

Kra na rzece



  Mamy piękną, złotą, polską jesień, ale ten manicure nie kojarzy mi się z niczym innym jak z lodową krą na rzece. Noo jakby tak puścić wodze fantazji to kojarzy mi się również ze "smerfowymi' lodami na gałki ;).
Mani szybki i bezproblemowy. Lakierem bazowym jest u mnie beznumerkowy lakier Essence opisywany w poprzedniej notce - klik.

 Natomiast spękania wyczarowałam lakierem Butterfly  Artistic Cracks 10P. Mi osobiście taki efekt spękań podoba się bardziej niż np. ten, który daje lakier pękający z Lovely. 3 zdjęcia od góry są bez topa, a ostatnie już "Zy". Jak widzicie bez topa lakier  Butterfly  Artistic Cracks 10P jest matowy - efekt ala'plakatowa farbka. Wystarczyła jedna warstwa. Pęka szybko i szybko wysycha.


Pojemność: 8 ml
Cena: 6,50 zł
Dostępność: małe sklepiki oraz małe drogerie, sklepy typu "wszystko po x zł"

***

Chciałabym dołączyć jeden lakier pękający do mojego rozdania (które planuje rozpocząć już niedługo). Kolory jakie są do wyboru załączam na zdjęciu poniżej: biały (już go nie ma :P), czarny, zielony, żółty, bordowy, czerwony, fiolet-śliwka, drugi fiolet, pomarańcz?, granatowy i srebrny
Prawdopodobnie zapytam osobę, która wygra na jaki kolor ma ochotę - gorzej jak mi wszystkie wykupią.
Jaki kolor interesował by Was najbardziej ?? 

21 komentarzy:

  1. U mnie są po 6 zł :) chyba się na któryś skuszę :) mi się podoba czerwony :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę lecieć do Chińczyka obadać je ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładnie pęka ten Motylek:)

    OdpowiedzUsuń
  4. No popatrz, też mam akurat pękacza na łapkach :) Śliczny efekt :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się baza i pękacz w jednym odcieniu, a z matem wygląda extra. Co do kolorów to podoba mi się fiolet- śliwka:)

    OdpowiedzUsuń
  6. mnie najbardziej interesowałby srebrny:)

    OdpowiedzUsuń
  7. podoba mi się efekt spękań :)
    Myślę, że fiolet.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo ładnie pęka- nie wygląda to niechlujnie. Podoba mi się fioletowy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładnie popękało :)
    Fioletowego pękacza jeszcze nie ma (chyba) ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. ładnie popękał ten smerfny pękacz :)

    mnie się podoba fioletowy albo srebrny (ach to babskie niezdecydowanie...)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale cudowny... Muszę na niego polować w piątce ;)
    Co do Lovely to masz rację - mam takie granatowy i niezbyt się sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kocham pękające lakiery! ♥

    OdpowiedzUsuń
  14. super! ślicznie dobrałaś kolorki :)

    zapraszam na konkurs w:
    http://fashion-racing.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Smerfastycznie ;). Ja mam trzy pękacze tej marki i z dwóch jestem bardzo zadowolona, podoba mi się jak pękają. Pękacz z Lovely dla mnie wygląda na paznokciu okropnie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ładnie pęka, muszę się za nim rozejrzeć u siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. świetnie sobie pęka i bardzo fajne zestawienie kolorystyczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Jaaaaaaaa jasny niebieski pękacz! CUDO!

    OdpowiedzUsuń

Na wszelkie pytania odpowiem pod postem.
Dziękuję za wyrażenie swojej opinii :)