wtorek, 3 stycznia 2012

Nail Star z rapitografem - fioletowy


Dziś kolejna perełka, którą otrzymałam od Carmen ;* w jej urodzinowo-mikołajowym rozdaniu. 
Jest to śliczny fioletowy zdobnik z rapitografem. 


Rapitografów byłam bardzo ciekawa, ponieważ już dawno planowałam ich kupno. Jednak zdradziłam je na rzecz farbek akrylowych (których zresztą planuje dokupić jak tylko wpadną mi jakieś pieniążki w łapki). Buteleczka Nail Star jest plastikowa, smukła. Po odkręceniu mamy cienki pędzelek jak przy zwykłych zdobnikach, którym możemy robić cienkie linie. Natomiast, gdy odetkamy górną cześć zakrętki ukaże się "szpilkowa" rureczka, którą można robić kropeczki oraz drobne elementy.


U dołu naklejką przyklejona jest szpileczka do przekłuwania rureczki, którą robimy kropeczki.


Wzorek zrobiony na wczoraj opisywanym lakierze Eveline 705 klik
Tak o na szybko, aby tylko sprawdzić jak działa ten wynalazek. 
Niestety na opakowaniu nie ma żadnego numerka czy nazwy. Kolor to śliczny fiolet z drobnymi, brokatowymi drobinkami. Zapach ma bardziej intensywny niż inne lakiery, 
ale daje radę - spotkałam się z gorszymi ;P.

Całkiem fajna rzecz za małe pieniądze :). 

Cena: już od 2 zł
Dostępne: allegro, „chińczyki”

Macie lakiery z rapitografami w swoich zbiorkach ? 
lubicie z nimi pracować ? 

Pozdrawiam ! 

23 komentarze:

  1. Mam kilka kolorów, bo znalazłam jakąś aukcję, gdzie jeden taki lakierek kosztował 1,5. I jak się okazało po 2 miesiącach produkt zrobił się jak woda.
    Zadowolona jestem z dwóch jakie mam z TOP Choice, z nimi nic się nie dzieje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie trochę zbyt ciemno, ale może z jaśniejszym lakierem efekt byłby świetny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja pierwsze słyszę o takim wynalazku :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedyś miałam, a raczej moja mama miała :D Ja byłam wtedy dość małą dziewczynką i nie umiałam się tym posługiwać :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam czarny nail stars, ale nie wiedziałam o rapitografie. Właśnie, jak kupiłam to dziwiłam się do czego ten kawałek metalu jest potrzebny ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz widzę coś takiego, ale muszę poszperać troche po bazarkach :D bo będzie to chyba wybawienie dla moich niezdarnych rąk :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Ty zawsze coś ładnego wymyślisz! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajne. Moja koleżanka ma identyczny :)

    ładnie pomalowałaś pazurki :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ja nie mam żadnego aż wstyd sie przyznać...muszę sie skusić na coś takiego :)

    OdpowiedzUsuń
  10. kiedyś lubiłam się bawić takimi lakierami wzorkow

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mam w swojej kolekcji, ale w końcu się pojawią :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajny gadżet... Chyba porozglądam się po "chińczykach" :D

    OdpowiedzUsuń
  13. przydałby się, przydał. ale na all zapłacę więcej za przesyłkę niz za sam produkt. no ale jak będę miała `za dużo` pieniędzy to się skuszę ;>

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja własnie nie mam żadnego:) Tylko zwykłe linerki jak juz:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetnie. Zapraszam do nas. http://everyday-human.blogspot.com/ Obserwujemy ! ;))

    OdpowiedzUsuń
  16. Fajny mani :) Mam jeden rapidograf otrzymany w ramach gratisu, niestety z brokatowym lakierem, który od razu wszystko zapchał. Idiotyczny wynalazek, wiem czemu był gratis XD

    OdpowiedzUsuń
  17. nie słyszałam o czymś takim wcześniej, ale fajny wynalazek :)

    OdpowiedzUsuń
  18. wow jakie długie i piekne paznokcie<3 wzorek śliczny:D

    OdpowiedzUsuń

Na wszelkie pytania odpowiem pod postem.
Dziękuję za wyrażenie swojej opinii :)