niedziela, 30 czerwca 2013

Fotomiesiąc - podsumowanie misiąca z Instagram #1

Długo zwlekałam z założeniem konta na Instagramie, a teraz cóż... przepadłam :). 
Lubię te małe kadry ozdobione uroczymi filtrami i ramkami. 
Nie raz mówię jak ten czas szybko leci... a później patrzę na datę dodania zdjęcia i zdziwienie... to było jeszcze w tym miesiącu ! a wydaje się jakby dłużej... 

W tym miesięcznym podsumowaniu chciałam dodać kilka zdjęć z Instagramu, których na blogu raczej nie było, a które dobrze mi się kojarzą... 

 # całe mnóstwo stokrotek
 # wspomnienie wesołego miasteczka
(klimatyczny zakątek, nagle wszyscy są uśmiechnięci i milsi dla siebie...)
 # herbatka, kocyk i film... P.S. kocham Cię
(czyli kolejne deszczowe popołudnie...)
 # odpoczynek!
(zasłużony ;)
 # nowości w szafie 
(niby nic wielkiego... a cieszy:)
# domowy budyń waniliowo-czekoladowy z polewą toffi...  mniami :)
(łatwe, domowe, efektowne i przede wszystkim smaczneeee:)
# dzisiejsze śniadanko... naleśniki z dżemorem + kakao
(mamy dziś piękną pogodę, więc śniadanko na powietrzu było świetnym pomysłem :)

Znajdziecie mnie na - http://instagram.com/lidziaa007

Pozdrawiam i życzę wam udanej niedzieli :)





12 komentarzy:

  1. śliczne zdjęcia, szczególnie te stokrotki :) follownęłam Cię na instagramie - lumoskitty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeejku, takie pyszności, a ja nie mam nic słodkiego w domu :c
    Chętnie wybrałabym się do wesołego miasteczka, całe wieki tam nie byłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne zdjęcia :) i jakie pyszne jedzonko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ooo, jakie fajne śniadanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. lubię oglądać trochę "prywaty" na blogach :) ooh i uwielbiam naleśniki! ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. mmm -dawno budyniu nie jadłam - zainspirowałaś mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. hmm ja nie mogę się przekonać do tej aplikacji, nie widzę jakoś celu w robieniu zdjęć tego co jem, piję, czytam itd. itp.

    OdpowiedzUsuń
  8. tego wesołego miasteczka to strasznie Ci zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetne te koszulki amerykańskie, muszę chyba wybrać się po takie do Primarka :) Już mam jedną podobną z napisem Detroit, ale takich T-shirtów nigdy nie za wiele:)

    OdpowiedzUsuń

Na wszelkie pytania odpowiem pod postem.
Dziękuję za wyrażenie swojej opinii :)