Kiedy pokazywałam Wam lakier z Barbry Colour Alike - Z kolorem mi do twarzy - pisałam, że mam tylko ten lakier z tej firmy. Przypadkowo Was okłamałam ;) wybaczycie?
Całkiem zapomniałam, że w moim posiadaniu jest jeszcze CA 444 - Szał Ciał! Ehh jak mogłam zapomnieć ? :)
Tak jak Colour Alike 446 nakłada się go bez żadnych problemów.
Na pazurkach standardowo 2 warstwy - pazurki malowane na szybciora, więc może przez niedokładne pomalowanie na niektórych można dopatrzeć się białej końcówki.
Jest to piękna czerwień, dość ciemna, ale ma w sobie nutkę różu.
Krem, bez żadnych drobinek - ostatnio takie lakiery lubię najbardziej.
Choć nie powiem mam nieodpartą ochotę na coś nowego, ale nie mogę złamać swojego postanowienia i czekam do wakacji...
POZDRAWIAM ! :))
śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńładny ale widze koncowki
OdpowiedzUsuńcudny kolor :)
OdpowiedzUsuńojj, a może da radę pożyczyć od jakiejś koleżanki?
OdpowiedzUsuńzajebiste te lakiery;D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie;D
pazurki rosną :)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor
OdpowiedzUsuńale sexy kolor! ostatnio choruję na czerwienie :))) masz na nim jakiś top? cudownie się błyszczy!
OdpowiedzUsuńTeż mam takie perfumy :)
OdpowiedzUsuń