Kolorowo - kwiatuszkowo

  Zauważyłam ostatnio, że dawno nie malowałam frencha i wzorków. Ostatnimi czasy szłam na łatwiznę robiąc skośnego frencha i tak ręka troszkę wyszła z wprawy, ale mnie się podoba :D.
Tym razem postawiłam na kolor i przesyt. Frencha i wzorki.
Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu się spodoba, ale to mój kawałek jakże gorącego lata ;).






Aby wykonać zdobienie bawiłam się farbkami akrylowymi. Mam beznadziejne pędzelki, którymi nie mogę zrobić cienkiej linii, bo pędzelek jest "rozczapierzony" ;/  i na boki odstają niektóre włoski, które nie pozwalają namalować ładnej kreski.
Powiem tylko, że z daleka pazurki wyglądają świetnie <skromny> hehe.

Skróciłam troszkę z długości, bo strasznie nimi wszędzie zahaczałam.  Swoją drogą nigdy nie miałam tak długich, mocnych i nierozdwojonych paznokci! Wszystko za sprawą cudownego NailTeka, którego polecam :)).

Co myślicie o tym zdobieniu ? ;))